Z piekła prawie do nieba! Remis po ciężkim meczu

Kolejny w historii powrót z dalekiej podróży. Tak można nazwać zachowanie zawodników z Góry Puławskiej. Mimo szybkiego objęcia prowadzenia w meczu z Powiślakiem Końskowola po bramce Patryka Antolaka już w 5 minucie, nasza drużyna dostała 3 ciosy, po których miała się nie podnieść. Miała, ale się podniosła. Przegrywając 1:3, nasza drużyna rzuciła się do odrabiania strat. Już w 60 minucie po rzucie wolnym i długim podaniu Wichrowskiego, bramkę strzelił Damian Kułagowski. On również 8 minut później po asyście naszego bramkarza Dersima Ozturka strzelił bramkę wyrównującą. Szturm na bramkę Powiślaka trwał do końca, lecz wygrać się tego meczu nie udało. 

KS Powiślak Końskowola - KS Góra Puławska 3:3 (2:1)
Bramki: 5' Antolak, 60' 68' Kułagowski D
Skład:
Ozturk
Domański, Kopka, Wolski (57' Łyszcz) , Wichrowski 
Bartkiewicz (41' Grzebalski), Taradyś (41' Kułagowski), Filipek, Kułagowski G, Czerwiński (76' Sajewski)
Antolak